7 stycznia 2013

Nietypowe rozwiązanie rowerowe w Gliwicach

Niedawno natknąłem się na przedstawioną poniżej bramkę zlokalizowaną w ciągu ulicy Rogozińskiego w Żernikach.
Bramka ograniczająca (z założenia) ruch samochodowy na ulicy Rogozińskiego.

Z założenia powinna uniemożliwiać jazdę samochodem po drodze dla rowerów, pozostawiając dość miejsca dla rowerzystów. Jak widać na załączonych zdjęciach jej ominięcie nie stanowi dla zmotoryzowanych żadnego problemu. Co ciekawe na drodze pojawiają się również osoby jeżdżące konno.
Nie wiem kiedy bramka powstała, ale jak Gliwice jest to rozwiązanie unikalne. Dziś jest praktycznie ozdobą. Widzę dwie możliwości:
  1. likwidacja bramki, skoro i tak drogą jeżdżą samochody,
  2. pozostawienie bramki i likwidacja dzikiego przejazdu,

Jeśli znacie jakieś inne, nietypowe jak na Gliwice rozwiązania rowerowe dajcie znać.

2 komentarze:

  1. Ulica nazywa się Stefana Rogozińskiego (źródło mapa na stronie UM Gliwice, na mapie Google: http://tiny.pl/h2xsm). Z mapy Google wynika, że w 2002 roku (data zrobienia zdjęć) jeżeli stał tam znak to objazd był z dwóch stron.
    W październiku 2011 wyglądało top ciut inaczej, ale równie dziwacznie: http://www.gliwice.pttk.pl/rowerowe/2011.10.02_c13_zerniki.jpg.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, to faktycznie dziwne rozwiązanie. Też pamiętam, że to stoi na Żernikach od lat. Przed niczym nie chroni, a przykład montażu potwierdza regułę, że tego typu szykany bez zabezpieczenia objazdu nic nie dają. Pamiętacie szykany na drodze rowerowej na osiedlu Kopernika od strony Kąpieliska Leśnego? Miały zachęcać rowerzystów do zwalniania przy przejazdach przez jezdnię. Były na tyle niewygodne i uciążliwe, że każdy je omijał bokiem. Na szczęście już ich nie ma.

    OdpowiedzUsuń