22 lutego 2013

Gliwice nie mogą uzyskać dotacji NFOŚiGW na rowery publiczne przez autobusy na gaz

W dniu 14 stycznia pisaliśmy na Rowerowych Gliwicach o dotacji zewnętrznej o jaką miasto Gliwice mogłoby się ubiegać w celu sfinansowania systemu roweru publicznego oraz towarzyszącej mu infrastruktury rowerowej (więcej >>).

Po głębszej analizie okazało się, że dotacja, która wynosi 100% kosztów kwalifikowanych, jest dla Gliwic nieosiągalna. Czemu? Przez KZKGOP i autobusy na gaz.

Po co Gliwicom dofinansowanie?

Pomimo uchwalenia w dniu 5 grudnia 2012r. przez Radę Miasta Gliwice uchwały o utworzeniu w mieście w 2013 roku systemu bezobsługowych stacji wypożyczeń roweru publicznego w budżecie nie przeznaczono na te działanie ani złotówki.Stowarzyszenie Śląska Inicjatywa Rowerowa poszukiwała zewnętrznego mechanizmu finansowania inwestycji.


Grant Gazela

Takim mechanizmem jest grant o nazwie Gazela, który wnet uruchomi Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dofinansowanie ma duże możliwości, ale i wymagania. Z grantu możliwe jest sfinansowanie między innymi systemu roweru publicznego i to właśnie ten punkt stał się motorem dla stowarzyszenia Śląska Inicjatywa Rowerowa, która z propozycją ubiegania się o to źródło finansowania do Rady Miasta Gliwice (Komisji Infrastruktury).

Gazowa hybryda

Niestety pomimo dużego zainteresowania ze strony Komisji Infrastruktury problemem okazał się jeden z zapisów grantu, zgodnie z którym koniecznym jest zakup autobusu hybrydowego zasilany gazem ziemnym (CNG). Pracownicy Urzędu Miasta na wniosek przedłożony przez ŚIR przeanalizowali możliwość zakupy autobusu na paliwo CNG przez Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Gliwicach wraz ze stacją tankowania tego paliwa. Okazało się, że PKM Gliwice już wcześniej także interesował się projektem Gazela, lecz problemem okazało się dostępność modeli autobusów hybrydowych CNG na rynku. Wg uzyskanych danych w eksploatacji w Unii Europejskiej znajduje się wyłącznie 1 model tego typu autobusów.

Autobus hybrydowy marki TATA zasilany gazem ziemnym
Jest to autobus marki Tata, który produkowany jest w Hiszpanii. Ma on pojemność 70 miejsc i to właśnie ta informacja jest najważniejsza. Bowiem KZKGOP ogłaszając przetargi na obsługę poszczególnych linii autobusowych stawia wymagania minimum pojemności 90 osób w pojeździe.

7 komentarzy:

  1. coś tu nie pasuje. Solaris produkuje autobusy na CNG (jako jedyne źródło napędu), nawet 18 metrowe. http://www.solarisbus.pl/vehicle/urbino-18-cng

    Chyba, że to ma być hybryda CNG + coś tam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Słowo "hybryda" stanowi różnicę bowiem nie ma to być wyłącznie CNG, lecz CNG + napęd elektryczny.

    Swoją drogą to ciekawe, że europejska dotacja przymusza do zakupu jedynego 'słusznego' modelu autobusów zawężając wymagania, mimo iż pojazdów na CNG jest już dość sporo i wybór możliwy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziwne. Solaris deklaruje, że może wyprodukować autobus przegubowy hybrydowy na CNG, a PKM twierdzi, że nie zna innej firmy, niż hiszpańska. Już w samej Hiszpani są 2 takie firmy. Ciekawe, co jeszcze wymyślą, aby się wymigać od ogłaszania przetargu.

    PR

    OdpowiedzUsuń
  4. Piotrze, jeśli faktycznie znasz inne firmy niż wspomniana hiszpańska (indyjska) TATA to napisz nam. Nad tym zapisem zastanawiamy się nie tylko my i gliwickie UM i PKM, lecz także inne grupy rowerowe z całej Polski, gdzie także chciano wykorzystać dofinansowanie na cele rowerowe.

    Poza tym przypomnę, że:
    - dofinansowanie wynosi 100%,
    - minimalna wartość projektu, na który ubiegamy się o dofinansowanie to 8 mln zł,
    - projekt koniecznie musi obejmować zakup autobusu hybrydowego na CNG,
    - 10% dotacji może być przeznaczone na system roweru publicznego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Trochę ciekawych informacji jest na stronie
    http://gazeo.pl/na-biezaco/wiadomosci/2013/Dofinansowanie-zakupu-autobusow-CNG-ciag-dalszy,wiadomosc,6690.html
    Wymieniane są foirmy Tata, Van Hool, MAN, Mercedes, Solaris,
    a na stronie http://gazeo.pl/cng-inne-technologie/samochody-hybrydowe/Miejska-hybryda-gazowa,artykul,6701.html
    firmy Castrosua (porozumienie firm TMB i Gas Natural Fenosa) i Iveco.
    Każdy chce zarobić, więc byłoby dziwne, gdyby nie było chętnych do dużych przetargów o charakterze ekologicznym, a więc rokującym nadzieje na rozwój w najbliższej przyszłości.

    PR

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, to byłoby dziwne. Jednak pamiętaj, że co sprytniejszy postara się ograniczyć warunki do takich by możliwie jak najmniej firm konkurencyjnym mogło z tego korzystać.

    Zajrzałem na wskazaną przez Ciebie stronę o hybrydzie Castrosua. Czy to nie jest prototyp? Opisali tylko jeden pojazd, który obsługuje jeden z kursów linii 37 w Barcelonie. Może problemem jest brak ich seryjnej produkcji?

    OdpowiedzUsuń
  7. Nowości mają to do siebie, że nikt ich jeszcze nie produkuje, a nie produkuje, bo nikt nie zamawia, a jak z tego powodu nikt nie zamówi, to dalej nikt nie wyprodukuje. Czyżbyśmy mieli typowy "postęp" w wykonaniu polskich urzędników i nikt nie chciał się wychylić z ostatniego szeregu?

    PR

    OdpowiedzUsuń