Od tygodnia firma Google Inc. udostępniła dla wybranych krajów Europy możliwość wyznaczania trasy przejazdu w oparciu o rower jako środek transportu. Taka usługa została wprowadzona m.in. dla Polski. Gliwice nie są tu wyjątkiem i my także możemy korzystać z tego typu planera podróży. Wystarczy uruchomić aplikację Google Maps i w okienku planowania trasy zaznaczyć symbol roweru.
Korzystaj z rozwagą
Przestrzegamy jednak wszystkich przed bezkrytycznym poleganiem na sugerowanej trasie przejazdu. Aplikacja wyznacza drogę na podstawie danych sieciowych dróg oraz danych dodawanych przez samych internautów (i weryfikowanych przez pracowników firmy Google w Polsce). Należy zatem podkreślić, że dane, zwłaszcza te wprowadzane przez internautów, mogą wprowadzać nas w błąd.
Błędne dane
Błędy idą w parze z ogólną wiedzą polskiego społeczeństwa dotyczącego np. możliwości jazdy rowerem po chodnikach. Na mapie Gliwic można znaleźć wiele odcinków, które figurują jako drogi dla rowerów, a tak naprawdę są zwykłymi chodnikami lub alejkami parkowymi. Gdy zostaniemy na takim chodniku zatrzymani przez policję, straż miejską lub potrącimy pieszych to zostaniemy ukarani za jazdę w niewłaściwym miejscu.
Sama aplikacja informuje nas, że "wyznaczanie tras rowerowych jest w wersji beta. Zachowaj ostrożność – ta trasa może zawierać ulice nieprzystosowane do jazdy na rowerze".
Kiedy możemy jeździć rowerem po chodniku?
Rowerem po chodniku można jechać tylko w wyjątkowych sytuacjach określonych w Prawie o Ruchu Drogowym. Prawo pozwala nam na to, gdy:
- opiekujemy się małym dzieckiem na rowerze,
- dozwolona prędkość na ulicy jest większa niż 50 km/h, nie ma w pobliżu drogi rowerowej a chodnik jest szerszy niż 2 metry,
- gdy są złe warunki atmosferyczne.
Pamiętajmy jednak, że nawet gdy jedziemy rowerem po chodniku to pieszy ma absolutne pierwszeństwo. Zachowajcie kulturę jazdy, a dzwonka używajcie tylko w sytuacjach niebezpiecznych.
Korzystaj z rozwagą
Przestrzegamy jednak wszystkich przed bezkrytycznym poleganiem na sugerowanej trasie przejazdu. Aplikacja wyznacza drogę na podstawie danych sieciowych dróg oraz danych dodawanych przez samych internautów (i weryfikowanych przez pracowników firmy Google w Polsce). Należy zatem podkreślić, że dane, zwłaszcza te wprowadzane przez internautów, mogą wprowadzać nas w błąd.
Gliwicka dzielnica Sikornik na mapie GoogleMaps (oznaczonych dróg dla rowerów na mapie jest znacznie więcej niż w rzeczywistości) |
Błędy idą w parze z ogólną wiedzą polskiego społeczeństwa dotyczącego np. możliwości jazdy rowerem po chodnikach. Na mapie Gliwic można znaleźć wiele odcinków, które figurują jako drogi dla rowerów, a tak naprawdę są zwykłymi chodnikami lub alejkami parkowymi. Gdy zostaniemy na takim chodniku zatrzymani przez policję, straż miejską lub potrącimy pieszych to zostaniemy ukarani za jazdę w niewłaściwym miejscu.
Sama aplikacja informuje nas, że "wyznaczanie tras rowerowych jest w wersji beta. Zachowaj ostrożność – ta trasa może zawierać ulice nieprzystosowane do jazdy na rowerze".
Kiedy możemy jeździć rowerem po chodniku?
Rowerem po chodniku można jechać tylko w wyjątkowych sytuacjach określonych w Prawie o Ruchu Drogowym. Prawo pozwala nam na to, gdy:
- opiekujemy się małym dzieckiem na rowerze,
- dozwolona prędkość na ulicy jest większa niż 50 km/h, nie ma w pobliżu drogi rowerowej a chodnik jest szerszy niż 2 metry,
- gdy są złe warunki atmosferyczne.
Pamiętajmy jednak, że nawet gdy jedziemy rowerem po chodniku to pieszy ma absolutne pierwszeństwo. Zachowajcie kulturę jazdy, a dzwonka używajcie tylko w sytuacjach niebezpiecznych.
A to dziecko pod opieką, to na rowerze moim czy własnym?
OdpowiedzUsuńNa rowerze własnym. Ty masz prawo jechać obok i się nim opiekować. Ale z poszanowaniem pierwszeństwa pieszych (czyli bez dzwonienia dzwonkiem by zeszli na bok i bez zajeżdżania innym drogi).
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nikogo nie obchodzi moja obawa o życie dziecka, gdy siedzi ono za mną w foteliku.
UsuńCóż, dostanę mandat.
Kropka, jeszcze raz :)
UsuńDzieciaczek ma prawo jechać zarówno w Twoim foteliku, jak i na rowerze własnym po chodniku. Więc nie bój się mandatu bo jadąc z dzieckiem go nie dostaniesz.
lepszl zło to: chodnik z ewentualnym mandatem czy ulica z pedzacymi autami zobowiazanymi jechac 50/h, ale jadacymi znacznie szybciej, odp wydaje sie oczywistadla rowerzysty , ale chyba nie dla strozow prawa...
OdpowiedzUsuń