Rok temu pisaliśmy o problemie jaki mają rowerzyści, którzy chcą legalnie wjechać z ulicy Strzody w ulicę Akademicką (zobacz >>). To popularne połączenie było do tej pory nielegalne. Jednak kilka dni temu zmieniono oznakowanie i teraz można w pełni legalnie przejechać przez skrzyżowanie na wprost.
Dlaczego to tak długo trwało? Okazało się, że policja pozytywnie zaopiniowała nasz pomysł w przeciągu około tygodnia. Równie szybko wykonano w ZDM plan nowego oznakowania. A potem przekazano pomysł do realizacji... W międzyczasie miała miejsce wymiana oświetlenia, zima i wreszcie po roku udało się wyegzekwować od wykonawcy to, za co ma zapłacone.
Zmiana jak widać nie jest skomplikowana technicznie, a daje bardzo dużo. Nie jest to również coś niesamowitego w skali światowej czy europejskiej lub nawet polskiej, jednak jak na gliwickie standardy jest to coś co pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość.
Zgadzam się, że na świecie to nic wyjątkowego, ale w woj. śląskim to chyba pierwszy taki przypadek, że specjalne oznakowanie kierunku jazdy dla rowerzystów jest inne, niż dla samochodów.
OdpowiedzUsuń