12 sierpnia 2009

Przewozy Regionalne przyjazne rowerzystom

Średnio 23 tysiące osób podróżujących z rowerami wybrało w ostatnich miesiącach pociągi Przewozów Regionalnych. Zachętę stanowią: przyjazna taryfa, coraz większa ilość taboru przystosowanego do ich transportu oraz utrzymywanie połączeń z miejscowościami atrakcyjnymi turystycznie.
Duże zainteresowanie pasażerów tą formą transportu jednośladów wzmacnia wizerunek Przewozów Regionalnych jako przewoźnika przyjaznego rowerzystom. Starając się sprostać oczekiwaniom klientów, firma uatrakcyjnia swoją ofertę taryfowo - przewozową.
Magnesem przyciągającym rowerzystów jest niewątpliwie przystępna cena. W weekendy sezonu letniego "dwa kółka" można przewieźć już za złotówkę; to efekt wprowadzenia promocji KOLEJ NA ROWER. W pozostałe dni bilet na rower kosztuje 5 zł. Dużym plusem jest możliwość dojechania pociągami Przewozów Regionalnych do wielu atrakcyjnych turystycznie miejscowości położonych nad morzem, w górach, lasach i nad jeziorami. W dodatku sama podróż trasami posiadającymi walory krajobrazowe stanowi dodatkową zachętę. Ponadto bilety PKP PR umożliwiają przewóz roweru pociągami przygranicznymi do najbliższych stacji sąsiedzkich w Niemczech, Czechach, na Słowacji, Ukrainie i Białorusi.
Pojazdów przystosowanych do przewozu rowerów jest coraz więcej. Specjalne stojaki, uchwyty i wydzielone miejsca pozwalają na bezpieczny transport, bez zakłócania podróży pozostałym pasażerom i bez narażania sprzętu na uszkodzenie. Tak jest w najnowszych szynobusach i w modernizowanych pociągach elektrycznych. W pozostałych wagonach rower można ustawić w przedsionkach znajdujących się na początku lub na końcu składu. W klasycznych pociągach elektrycznych można skorzystać z przedziału dla podróżnych z większym bagażem ręcznym. Dla zapewnienia wygody wszystkim pasażerom zachęcamy, by zamiar przewozu większej liczby rowerów zgłaszać wcześniej w kasach Przewozów Regionalnych. Pozwoli to dostosować zestawienie pociągu do zwiększonych tego dnia potrzeb.

(źródło: PKP Przewozy Regionalne, 11 sierpnia 2009)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz